| Źródło: kurier.pap.pl
Inteligencja wymaga stałego użycia, inaczej się nie rozwija
Prof. Czesław Nosal to uczony z Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS (filia we Wrocławiu), badacz ludzkiego umysłu i inteligencji, a także mentor naukowy polskiego oddziału Mensy – elitarnej organizacji, która skupia najbardziej inteligentnych ludzi.
Prof. Nosal określa inteligencję "klejnotem ludzkiego mózgu", a jednocześnie porównuje ją do mięśni. Z inteligencją, czyli zdolnością rozumienia i mądrego wyboru, opartego na trafnym wnioskowaniu i ocenie sytuacji, rodzi się każdy człowiek.
By rozwijać inteligencję – mówi profesor – należy nieustannie rozwiązywać jakieś zadania. Ważną rolę odgrywa otoczenie: ono powinno umożliwiać rozwój inteligencji, stymulować do działania i premiować.
Czy poziom inteligencji jest cechą wrodzoną czy nabytą? – pytany o to profesor przywołuje biblijną przypowieść o talentach, którymi właściciel obdarzył swoje sługi: "Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności".
Po dłuższym czasie przekonał się, że dwaj pierwsi pomnożyli swoje talenty w dwójnasób, a trzeci nie, bo zakopał go w ziemi – mówi profesor i wyjaśnia, że podobnie jest z inteligencją:
- Jedni ją rozwijają, stawiając sobie coraz wyższe wymagania intelektualne, inni zaś marnotrawią możliwości, poprzestając na miernych celach i braku ambicji.
Profesor przywołuje też wnioski amerykańskiego psychologa Raymonda Cattella, który twierdził, że od 21. roku życia możliwości ludzkiego umysłu spadają wskutek starzenia się mózgu. Z wiekiem na mózg niekorzystnie wpływają także zamiany zachodzące w układzie krwionośnym:
- Mózg jest wielkim energożercą, a nie ma innej drogi otrzymywania energii, niż poprzez układ krwionośny - wyjaśnia uczony.
- We wczesnych okresach rozwoju poznawczego należy dbać o rozwój swojej inteligencji, aby później było z czego spadać. Nie wiemy dokładnie, czym Stwórca obdarzył nasze mózgi, ale przez nieustanny rozwój i poszukiwania poznawcze możemy stymulować nasze zdolności – podkreśla prof. Nosal.
Wybitnie inteligentni ludzie stanowią 2 proc. społeczeństwa.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj