Call The Sun: muzyczni rewolucjoniści

Skład tworzą Maciej Palmowski, Jan Rogacki, Michał Szor i Adam Lewandowski. Te cztery różne osobowości łączy pasja do muzyki i zdystansowane podejście do jej tworzenia. Dzięki temu Call The Sun osiągnęło już wiele muzycznych sukcesów.

Dziś nazwa zespołu kojarzy się nie tylko z hitem We are going wrong i debiutanckim występem na Open'erze. Kapela ma na koncie nagrodę Plastra Kultury w kategorii zespół roku, wystąpiła także u Kuby Wojewódzkiego, a w programie Must Be The Music doszła aż do półfinału.

Historia grupy może wydawać się zaskakująca. Wokaliści twierdzą, że zespół stworzyli spontanicznie. Jak mówią, znudziło im się tradycyjne, rockowe brzmienie i dlatego postanowili stworzyć coś nietypowego. Nie ma wątpliwości, że im się udało. Muzyka, którą grają zyskuje coraz większe grono fanów wśród ludzi, którzy lubią ponadczasowe brzmienia. Jak twierdzą członkowie zespołu, inspirują się muzyką o szerokim przekroju - od Nicki Minaj po Foster the People. Kawałki, które stały się ich wizytówką to na przykład Waste My Time, Eazy i Not Afraid.

Pierwsza piosenka Call The Sun powstała w 2013 roku. Utwór nie spełnił jednak oczekiwań ambitnych wykonawców, dlatego postanowili go nie publikować. Kolejne kawałki, które poprowadziły ich aż na Open'era powstały w 2014 roku. Call The Sun nie mówi o recepcie na sukces. Chłopaki twierdzą, że aranżują nagrania, które mają mieć ciekawe brzmienie, nie mogą być przesiąknięte patosem, a ludzie mają się przy nich po prostu dobrze bawić.

Zespół planuje nie tylko muzyczną, lecz także mentalną rewolucję wśród mediów, muzyków i słuchaczy. Chce, aby ludzie chętniej chcieli słuchać podobnych brzmień, a przede wszystkim - aby zespoły grające tego typu muzykę zostały docenione.

Kapela zagra w sobotę 7 maja w poznańskim klubie Blue Note. Start koncertu o 20:00.

Poniżej jeden z najbardziej znanych utworów w dorobku grupy: