| Źródło: UM Poznań
Coraz więcej turystów odwiedza stolicę Wielkopolski
Poznań lokuje się na 14. miejscu wśród polskich powiatów oraz miast na prawach powiatów o największej liczbie udzielonych noclegów. Z dużych miast wyprzedzają nas Warszawa, Kraków, Gdańsk i Wrocław.
Rosnące zapotrzebowanie na noclegi sprawia, że z roku na rok powiększa się w Poznaniu baza noclegowa.
Na początku tego roku otwarto w centrum miasta 60-pokojowy, czterogwiazdkowy hotel De Silva.
-W jednym z wieżowców Alfa powstaje Hotel Altus, który będzie liczył 109 pokojów. Jego otwarcie ma nastąpić jesienią tego roku. Na ten rok zapowiadano też otwarcie liczącego prawie 170 pokojów Hotelu Park Inn by Radisson przy Garbarach. Na przyszły rok planowane są otwarcia trzygwiazdkowego Hotelu Focus przy ul. Serafitek, który ma liczyć 94 pokoje oraz Hampton by Hilton przy ul Podgórnej ze 117 pokojami. W 2019 roku na lotnisku Poznań-Ławica Marriott International otworzy trzygwiazdkowy Hotel Moxy ze 120 pokojami. W marcu zapowiadano, że Curio by Hilton powstanie w dawnej synagodze przy ul. Wronieckiej. To tylko niektóre z przykładów. W Poznaniu nigdy nie powstawało tyle hoteli co teraz. Chyba, że przed Powszechną Wystawą Krajową w latach 20. ubiegłego wieku - wylicza Jan Mazurczak, prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej (PLOT).
-Chociaż obłożenie hoteli mamy niższe niż np. we Wrocławiu, to pokój w poznańskim hotelu przynosi więcej pieniędzy, a przy mniejszym obłożeniu generuje mniej kosztów. Inwestorzy policzyli więc, że warto mieć hotel w Poznaniu - wyjaśnia Mazurczak.
Szef PLOT jest przekonany, że w przyszłym roku liczba udzielonych noclegów w Poznaniu przekroczy 1,5 mln. Na ten rok prognozuje powtórzenie ubiegłorocznego wyniku lub jego lekkie przekroczenie.
W stolicy Wielkopolski rośnie wykorzystanie pokojów hotelowych, choć wciąż nie należy ono do najwyższych w kraju. Według GUS ubiegłym roku przekroczyło 56 proc. Gorzej jest w weekendy i wakacje, choć w tym wypadku wzrost jest największy.
-Wiele miast zazdrości Poznaniowi tego, że mamy tylu turystów biznesowych, zostawiających zazwyczaj więcej pieniędzy. Ale w wakacje i weekendy tego biznesu nie ma za dużo. Dlatego wciąż musimy zwracać uwagę na to, że Poznań w tych okresach jest bardzo tani, prawdopodobnie najtańszy spośród dużych polskich miast. Właśnie przygotowujemy z hotelami akcję, która ma zwrócić uwagę na to, że w Poznaniu warto się zatrzymać na dzień-dwa w drodze na nad morze czy w góry, bo jest tu co robić, a hotele są trzy-czterokrotnie tańsze niż noclegi w wakacyjnych kurortach - twierdzi prezes PLOT.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj