| Źródło: MŚ
Koniec z bezpłatnymi torbami foliowymi niszczącymi środowisko
„W Polsce, według szacunków, każdy mieszkaniec zużywa rocznie około 250-300 toreb foliowych różnego rodzaju, podczas gdy średnia w Unii Europejskiej to 200. Ministerstwo Środowiska ma gotowy plan, jak zmniejszyć ilość foliówek w obiegu” – mówi Sławomir Mazurek, wiceminister środowiska.
Projekt zakłada m.in., że od 1 stycznia 2019 r. lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego nie będą już oferowane za darmo w punktach sprzedaży. Zostaną one objęte symboliczną opłatą (tzw. opłatą recyklingową), która będzie doliczana do obowiązującej ceny takiej torby lub będzie jej podstawową opłatą.
Opłata recyklingowa obejmie lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego o grubości do 50 mikrometrów, czyli takie, które najczęściej są dostępne w sklepach przy kasie. Bezpłatne natomiast pozostają tzw. „zrywki” (torby o grubości poniżej 15 mikrometrów), pod warunkiem, że będą używane wyłącznie ze względów higienicznych lub do pakowania żywności sprzedawanej luzem (warzywa, owoce, mięso, ryby itp.).
„Cykl życia takiej torby jest niezwykle krótki i wynosi z reguły kilkanaście minut. Później staje się ona odpadem, który zanieczyszcza środowisko. Chcemy to zmienić. Dlatego uważamy, że wprowadzenie nawet niewielkiej opłaty za lekkie torby plastikowe może stanowić pewien impuls do zastanowienia się przy kasie, czy kupować foliówkę, czy może przyjść na zakupy z torbą wielokrotnego użytku”– podkreśla wiceminister Mazurek.
Maksymalna stawka opłaty recyklingowej przewidziana w ustawie ma wynieść 1 zł za jedną lekką torbę na zakupy z tworzywa sztucznego. Jednak obowiązująca stawka będzie określona w rozporządzeniu ministra środowiska. Jej wysokość zostanie ustalona po przeprowadzeniu dodatkowych analiz uwzględniających m.in. specyfikę polskiego rynku, siłę nabywczą dochodów, poziomu cen, itp.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj