Od rana gigantyczne korki na S11

Tego można było się spodziewać, więc kierowcy raczej nie powinni być sytuacją zaskoczeni. Zatamowany ruch na samym początku prac nie wróży dobrze na przyszłość. Choć pod kątem remontu przewidziano objazd przez Szczepankowo, to niewiele zmieniło to w płynności ruchu. Również tam korki są spore. Dla przeciwwagi ruch w stronę Kórnika jest sprawny, tak samo brak komplikacji na autostradzie w kierunku Warszawy.

W godzinach wczesnoporannych auta stały w długiej kolejce już na wysokości Gądek. Od wczoraj trwa zaledwie pierwszy z czterech etapów inwestycji. Więcej na ten temat pisaliśmy wczoraj.