| Źródło: poznan.pl
Plac Kolegiacki już wkrótce będzie przebudowany
Już w 2002 roku przewidziano zmianę funkcji placu, jednak dopiero uruchomienie wielopoziomowego parkingu w sąsiednim biurowcu Za Bramką - co ma nastąpić pod koniec tego roku - umożliwi realizację tego zapisu w planie miejscowym dla obszaru staromiejskiego. W związku z tym miasto ogłosiło konkurs architektoniczny.
- Konkurs poprzedziło szereg konsultacji. Staraliśmy się poznać opinię mieszkańców, osób, które prowadzą tutaj działalność gospodarczą. Wnioski z tych spotkań posłużyły nam do sformułowania wytycznych konkursowych - mówił z-ca prezydenta Mariusz Wiśniewski na konferencji, podczas której zaprezentowane zostały zwycięskie prace konkursowe. - Zależało nam na wydobyciu i wzmocnieniu potencjału historycznego, kulturowego, rekreacyjnego, turystycznego oraz centrotwórczego placu Kolegiackiego. Obszar ten ma być uzupełnieniem dla Starego Rynku, przestrzenią bardziej kameralną, przyjazną dla pieszych, sprzyjającą wypoczynkowi, miejscem, gdzie można usiąść, wypić kawę, ale też organizować różnego rodzaju wydarzenia kulturalne.
Na konkurs zgłosiło się 45 zespołów projektowych, do udziału dopuszczono 20, a swoje prace ostatecznie złożyło 7 zespołów. Sąd konkursowy wyłonił dwie najlepsze prace - III miejsca nie przyznano - oraz dwa wyróżnienia.
- Autorzy we właściwy sposób powiązali funkcjonalnie i przestrzennie plac Kolegiacki z atrakcyjnymi sąsiednimi wnętrzami urbanistycznymi, tj. skwerem przed wejściem z ulicy Wodnej nazwanym "zaułkiem poetów", dziedzińcem urzędu oraz przestrzenią przed wejściem do parku Chopina, tworząc logiczny i jednorodny ciąg - uzasadniał wybór Piotr Wiśniewski, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta, członek sądu konkursowego.
Uznanie w oczach sędziów zyskały odpowiednio zaprojektowania zieleń z ruchomym rzędem drzew,nowy układ komunikacyjny, lokalizacja fontanny czy obelisku. Za zbyt słaby akcent uznano natomiast zaznaczenie obrysu kolegiaty stalowymi cekinami. Niedociągnięciem - aczkolwiek możliwym do skorygowania - jest też, zdaniem sędziów, usytuowanie ekspozycji podziemnych artefaktów, rozbieżne z odkrytymi ostatnio przełomowymi wykopaliskami.
- Niektóre szczegóły wymagają oczywiście dopracowania (...). Jednocześnie praca Urbantech spełnia zasadnicze założenia i wytyczne konkursu. (...) Istotne dla nas jako oceniających prace było też to, że zwycięska koncepcja proponuje proste rozwiązania. A te są z reguły zarówno funkcjonalne, jak i estetyczne - wyjaśnia Piotr Libicki, plastyk miejski i członek sądu konkursowego.
Nagrodą dla zwycięzcy jest zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki, przedmiotem którego będzie opracowanie projektu budowlanego na podstawie zwycięskiej koncepcji. Przewidziano też nagrody pieniężne: 30 tys. za pierwsze miejsce, 15 tys. za drugie oraz po 2,5 tys. zł za wyróżnienia. Decyzją sądu konkursowego powołany zostanie też specjalny zespół zadaniowy, który zajmie się opracowaniem wytycznych dla projektu. Jego realizacja rozpocznie się w połowie przyszłego roku.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj