Studenci grillują na Morasku. Jest spokój

Studenci UAM spotykają się na terenach kampusu Morasko. Tam znajduje się scena, a także punkty gastronomiczne. Nie brakuje również piwa. Generalnie chodzi o to, by spędzić czas na dobrej zabawie i równocześnie zjeść coś z grilla. Żacy przynoszą własne zestawy, pieką kiełbasy, karkówkę i inne specjały. Jednak nie kulinaria wydają się najważniejsze, ale po prostu udane imprezowanie. Dla spragnionych sportowych atrakcji przygotowano m.in. ściankę wspinaczkową.

Były obawy

Dwa lata temu wracający z Wielkiego Grillowania student zginął pod kołami tramwaju. Postawiło to pod znakiem zapytania przyszłość wydarzenia. W ubiegłym roku studenci się nie bawili, ale w tym już tak. Uniwersytet zadbał jednak o środki bezpieczeństwa. Teren patrolują pracownicy ochrony oraz policja, każdy wchodzący z zewnątrz jest rewidowany. Nie wolno wnosić własnego alkoholu oraz potencjalnie niebezpiecznych przedmiotów. Jak na razie obywa się bez poważniejszych ekscesów - wyjątkiem jest zaciągnięty hamulec awaryjny w nocnym tramwaju, którym wracali studenci.

Na scenie główną gwiazdą był wczoraj raper Ten Typ Mes. Dziś zagrają Elektryczne Gitary.