Jacek Jaśkowiak odwiedził Chartowo

Spotkanie zorganizowano w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 na osiedlu Czecha. Poza wspomnianymi garażami mieszkańcy pytali także o przejścia dla osób niepełnosprawnych, chodniki czy zabudowę terenów zielonych.

Najwięcej o zagospodarowaniu przestrzennym

Wśród mieszkańców panuje opinia, że obecne garaże osiedlowe są potrzebne i nie powinien ich zastąpić budynek usługowy. Jak mówił prezydent: – Nikt nie ma zamiaru w perspektywie najbliższych 10 lat likwidować garaży. Nie zamierzamy tych terenów zbywać, przy tworzeniu tego planu chodziło jedynie o zabezpieczenie miejsca pod bardziej efektywne wykorzystanie w perspektywie długofalowej. Te decyzje będą decyzjami, przy których głos rady osiedla i mieszkańców będzie brany pod uwagę. Pojawiły się obietnice, że kontrowersyjne plany zostaną zmienione.

Zadaszenie

Następnie pojawiła się kwestia zadaszenia nad jednym z boisk na osiedlu Czecha. – Chciałbym dzieciom zapewnić możliwość uprawiania sportu, bo nie jest z tym najlepiej na Ratajach, ale nie wbrew woli mieszkańców. Myślę, że osobiście wybiorę się na to boisko, by zobaczyć, jak wygląda sytuacja, prawdopodobnie już w niedzielę – mówił Jacek Jaśkowiak.

Balkony zamiast zieleni

W kwestii nowych bloków, które zasłaniają tereny zielone prezydent powiedział z kolei: – Będziemy przeciwdziałać zagęszczeniu zabudowy, bo to pogarsza komfort życia. Jestem zwolennikiem wymiany działek z właścicielami, by nie doprowadzać do zagęszczenia i chaotycznej zabudowy.

Przejścia dla pieszych

– Na całym świecie odchodzi się od przejść podziemnych, ludzie to nie krety, mają chodzić po ziemi. Zresztą proszę zobaczyć: wyłączyliśmy ileś świateł w centrum i też przepowiadano, że będą z tego powodu wypadki i Armageddon, a tymczasem jest wręcz przeciwnie. Wypadków nie ma i poprawiła się płynność ruchu w centrum – tak z kolei odniósł się do tematu przejść dla pieszych, co do których zwłaszcza starsi mieszkańcy chcieli, aby więcej z nich przebiegało na powierzchni ulic.

Przeprosiny za remonty

Jacek Jaśkowiak przeprosił także za uciążliwe remonty na Trasie Kórnickiej. – Niestety, przez te wszystkie inwestycje, które są teraz realizowane, ale zostały zaplanowane kilka lat temu, muszę przed państwem świecić oczami. Ale obiecuję, że nowe remonty będziemy planować znacznie bardziej racjonalnie.