| Źródło: epoznan.pl
Czy prezydent przeprosi Młodzież Wszechpolską?
Powodem jest turniej sztuk walk, który prezydent Poznania postanowił zbojkotować. Planowane zawody First To Fight miały być amatorskim turniejem sportu walki dla osób deklarujących wartości narodowe.
Jaśkowiak przeciw
Prezydenta cytuje portal epoznan.pl: – Poznań nie będzie dotował organizacji, które angażują się w działalność propagującą rasizm. Poleciłem mojemu zastępcy Arkadiuszowi Stasicy oraz urzędnikom odpowiedzialnym za promocję sportu podjęcie formalnych działań.
W marcu organizatorzy postanowili urządzić turniej w sali KS Posnania na Winogradach, o czym tamtejsza dyrekcja nie była w pełni poinformowana. Po tym jak uczestnicy nie chcieli opuścić budynku interweniowała policja. Jacek Jaśkowiak twierdzi, że tamto wydarzenie miało propagować nacjonalizm. Według działaczy MW Urząd Miasta groził obcięciem dotacji wszystkim podmiotom zaangażowanym w to przedsięwzięcie.
Narodowcy oburzeni
– Prezydent miasta jest tylko urzędnikiem. Oczywiście urzędnikiem wyższego szczebla, ale tym bardziej odpowiedzialny jest on przed obywatelami. Nie jest tak, że Poznań to jest prywatne poletko pana Jaśkowiaka, że będzie on mówił, jakie poglądy są mile widziane w Poznaniu, a jakie nie. I o to nam głównie chodzi – mówił Wojciech Koźmiński z Młodzieży Wszechpolskiej dla portalu epoznan.pl.
Jego kolega z organizacji Ziemowit Przebitkowski dodaje: – To nie był jedyny raz jak się okazało. Nigdy pan Jacek Jaśkowiak nie decyduje o tym, na co są przydzielone dotacje na podstawie zapotrzebowania, lecz na podstawie tego, jakie poglądy mają osoby, które się o te dotacje ubiegają.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj