| Źródło: Nasze Miasto, zdjęcie: Google Maps
Rowerzyści znowu górą
Pod rządami Jacka Jaśkowiaka rowerzyści mogą liczyć na wiele - to wiadomo nie od dziś. Tym razem zaznaczą swoje wpływy na Ratajach. Tworzona trasa RoweLove, która uzyskała grant z budżetu obywatelskiego, pociągnie za sobą istotne zmiany na ulicy Piłsudskiego. To jedna ze strategicznych arterii w tej okolicy i właśnie przez nią ma przebiegać nowa trasa dla cyklistów. Pierwotnie aktywiści domagali się ustanowienia ruchu bezkolizyjnego na wysokości zlokalizowanej tam stacji benzynowej, jednak miasta nie stać na budowę kładki lub tunelu. Zwyciężyła więc inna opcja.
Oficer doradził
Zarząd Dróg Miejskich w porozumieniu z Miejskim Inżynierem Ruchu oraz tutejszym oficerem rowerowym zdecydował o wytyczeniu przejazdu przez ulicę oraz nowe przejście dla pieszych. Oznacza to, że na dojeździe do przejazdu i przejścia ZDM zbuduje progi zwalniające. Dopuszczalna prędkość będzie tam ograniczona do 30 km/h. Istniejące przejście na wysokości stacji ma zniknąć. Mieszkańcy Rataj nie są z tych pomysłów zadowoleni i mają żal do miasta. O co?
Cyklista może więcej?
Na innym odcinku ul. Piłsudskiego znajduje się podstawówka. Radni osiedlowi zabiegali o wprowadzenie tam limitu prędkości do 40 km/h. Wtedy spotkali się z odmową. Urzędnicy uzasadniali, że nie można wprowadzić takich ograniczeń na drogach dwupasmowych. Gdy chodzi o rowerzystów można, z czym poznaniacy z Rataj nie mogą się pogodzić. Argumentów przeciwko zmianom jest więcej. Projektowane progi zwalniające mają utrudnić ruch karetek oraz autobusów, które traktują Piłsudskiego jak objazd.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj