| Źródło: Straż Miejska Poznań/fot: Straż Miejska Poznań fot: Straż Ochrony Zwierząt w Polsce
Zaniedbane, głodzone króliki na ul. Suchej. Potrzebna była interwencja Straży Miejskiej, Policji i Straży Ochrony Zwierząt.
Mieszkańcy ul. Suchej zainteresowali się królikami, które były przetrzymywane w szopie, obok jednego z budynków mieszkalnych.
W ocenie zgłaszających zwierzęta te wymagały natychmiastowej pomocy. Ich opiekun, bezdomny mężczyzna, pozostawił je bez jedzenia i bez dostępu do wody.
Zgłoszenie nieodpowiedniej opieki nad zwierzętami przekazali dyżurnemu Straży Miejskiej. Funkcjonariusze szybko potwierdzili obawy zgłaszających - w zamkniętej na kłódkę klatce znajdowało się 7 żywych królików. Zwierzęta nie miały wody ani pożywienia. Niestety w skrzynce znajdującej się obok klatki strażnicy odkryli martwego królika.
Ocenę stanu zdrowia zwierząt dokonali wezwani funkcjonariusze Straży Ochrony Zwierząt. W ich ocenie króliki były zabiedzone, miały wyraźne zmiany skórne i wymagały pomocy weterynaryjnej. Wszystkie zwierzęta przewiezione zostały do lecznicy, gdzie weterynarz potwierdził ich ocenę.
W trakcie wyjmowania zwierząt z klatek okazało się, że jest jeszcze jeden martwy królik.
Sprawę niehumanitarnego traktowania zwierząt wyjaśnia Policja, natomiast króliki zostały przebadane i nabierają sił w trakcie kwarantanny, która potrwa 30 dni.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj