Narodowcy nie modlili się w Poznaniu

Nabożeństwo miało się odbyć w kościele pw. Świętych Aniołów Stróżów na poznańskim Osiedlu Kosmonautów. Wszystko wskazywało, że we mszy wezmą udział lokalni działacze Młodzieży Wszechpolskiej i ONR. Jednak w ostatniej chwili ją odwołano. Miała być odpowiedzią na sytuację z Białegostoku, kiedy to kontrowersyjny kapłan wygłosił kazanie podczas mszy upamiętniającej kolejną rocznicę założenia Obozu Narodowo-Radykalnego. Wątpliwości wokół tamtej inicjatywy było więcej - pytano chociażby, czy właściwym jest, aby nabożeństwo koncelebrował kapelan białostockiej policji.

Nie pomodlili się

Do mszy nie doszło, a powody nie są jasne. Działacze ONR pytani przez portal miastopoznaj.pl mówią, że może to być wynik nacisku niektórych mediów. Zaprzeczają natomiast, aby przyczyną odmowy w tym przypadku był list Konferencji Episkopatu Polski, który dystansował się od nabożeństwa w Białymstoku. Wiadomo, że nie jest to jedyna sytuacja, gdy narodowcy nie są mile widziani w świątyni. Nie udało im się odprawić mszy również w Lesznie. Z kolei proboszcz parafii na os. Kosmonautów nie chce komentować sprawy.