| Źródło: NIK, "Gazeta Wyborcza"
To nie koniec problemów z Kaponierą. Prokuratura wszczęła śledztwo
Kontrola przeprowadzona w maju przez NIK wykazała podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego na niezachowaniu należytej staranności przy zarządzaniu mieniem komunalnym. Przypomnijmy, że początkowo inwestycja miała być oddana do użytku przed Euro 2012, jednak termin wielokrotnie przesuwano - aż do 31 sierpnia 2016 roku.
Nieprawidłowości dotyczyć mają prowadzenia robót budowlanych, za które odpowiedzialny jest Zarząd Dróg Miejskich. Według Najwyższej Izby Kontroli mogły one skutkować stratami w wysokości 11 mln zł.
Wyniki kontroli są jednoznaczne i druzgocące dla poprzednich władz miasta, które dopuściły się nieprawidłowości na etapie projektowym, bo to tego etapu dotyczy śledztwo.
Prokuratura bada sprawę i zbiera dowody. Zaznaczyć trzeba, że za szkodę wyrządzoną przez niedopełnienie obowiązków i nadużycie uprawnień grozi do 10 lat więzienia. Czy któryś z urzędników tę karę poniesie? Wykażą to wyniki dochodzenia.
W ocenie NIK-u chaos organizacyjny, brak kompletnej dokumentacji projektowej, nieskuteczny nadzór oraz niewłaściwe przygotowanie jednostek miejskich przyczyniły się do opóźnień oraz do niekontrolowanego wzrostu planowanych kosztów przebudowy Ronda Kaponiera, najważniejszego węzła komunikacyjnego Poznania. Charakter i skala stwierdzonych zaniedbań uzasadniały zawiadomienie prokuratury oraz rzecznika dyscypliny finansów publicznych.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj